A to drugi wisior wypleciony techniką "twisted peyote" dzięki wspaniałej
Justynie Szlęzak i jej tutorialowi "
Desert Rose". Miałam świetną zabawę wyplatając, a z efektu końcowego jestem bardzo, bardzo zadowolona. Na chwilę odpocznę od peyotowych wytworów, ale tylko na chwilę, bo "
Twisted star" już wydrukowana czeka na lepszy moment. Zmogła mnie choroba, w dodatku z tych "dziecięcych zakaźnych", więc ledwo zipie. Jacek już ją przeszedł (pewnie mi ją "sprzedał"), więc mam nadzieję, wyplecie coś ciekawego :-)
Użyłam:
TOHO Treasure Lustered Lt Beige
TOHO Round 15o Frosted Gold-Lined Rainbow Black Diamond
TOHO Round 11o Frosted Gold-Lined Rainbow Black Diamond
TOHO Round 8o-221F Matte Bronze
Cudo :) Czy tutoriale Justyny są napisane w języku polskim czy angielskim i czy rzeczywiście warto je pobierać ze strony etsy.com??
OdpowiedzUsuńTutoriale są napisane w języku angielskim. Uważam, że są warte swojej ceny :-)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że nie są bardzo drogie - za takie dzieło warto tyle zapłacić. Tylko nie wiem czy dam radę bez znajomości języka angielskiego ... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę, że mimo wszystko warto spróbować. Ważne jest, aby zrozumieć główne zasady przewlekania koralików, Pozostala część tutoriala to rozpiska poszczególnych rzędów. Justyna jest niezwykle miłą osobą, gotową pomóc w razie trudności :-). Na mnie też możesz liczyć. Pisz śmiało. Pozdrawiam, Ola
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Zakupiłam dwa tutoriale. Dostałam też wiadomość od Justyny, że w razie czego życzy pomocą. Więc jakbym miała z czymś problem (z przetłumaczeniem czegoś) to na pewno do Was będę się odzywać. No i zazdroszczę męża który się w to wciągnął. Żeby mój tak chciał ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
I jeszcze jedno pytanie - czy używasz nici do koralików, czy żyłki? Bo ktoś pisał, że przy zwykłych niciach praca jest mało sztywna. Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńUżywam nici do beadingu (Nymo lub One G). Żyłki nie lubię, bo strasznie się skręca, a ostatnio usłyszałam, że po pewnym czasie żyłka może pękać. Nie wyplatałam na zwykłych niciach, więc nie odpowiem. W razie pytań pisz tu: oluszek@interia.pl.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :-)
Pozdrawiam,
Ola
Świetna praca. A skad wzielas wzor jak to zrobic. Szukalam ale tam nie pisze jak zaczac. Daj znac jak zrobilas bym byla wdzieczna;)
OdpowiedzUsuńŚwietna praca. A skad wzielas wzor jak to zrobic. Szukalam ale tam nie pisze jak zaczac. Daj znac jak zrobilas bym byla wdzieczna;)
OdpowiedzUsuń