Muszę przyznać, że po pierwszym, nieco rozczarowującym kontakcie z bazami Nunn Design, coraz bardziej się do nich przekonuję. Widzę, że dają sporo możliwości, mimo, że są w sumie dość wąskie. Ciekawie robi się, gdy peyotowe wstążeczki mają wzorek - ten tu zaprojektowany i wykonany został przez Jacka. Bardzo podobają mi się również dobrane przez niego kolory koralików. Zdolny ten mój mężulo ;-)
Ale ładna!!! Czekam na kolejne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
OdpowiedzUsuńZostała jeszcze tylko jedna baza - posrebrzana.
J.
Miałam okazję zobaczyć to cudeńko z bliska, bransoletka jest przepiękna - subtelność w stylu vintage :)
OdpowiedzUsuńHH