To jeden z tych projektów, który z nie wiadomych przyczyn przeleżał w szufladzie... jak tylko go zobaczyłam na okładce Beading Polska (nr3/2013) wiedziałam, że kiedyś zrobię sobie taki naszyjnik. Latem wyszydełkowałam sznur, ale potem było pod górkę i ważniejsze rzeczy powodowały, że odkładałam jego wykończenie na później. Dziś tego bardzo, bardzo żałuję, bo efekt przeszedł moje oczekiwania. Projekt kolii jest autorstwa Weraph, mojej "wirtualnej" nauczycielki, którą w "realu" spotkałam 3 razy! A która za każdym razem zaskakuje mnie swoimi projektami i rozwiązaniami. Tym razem też tak było, niby prosty sznur, a potem morze możliwości! Ciut, ciut zmodyfikowałam schemat, a głowie dojrzewa pomysł na drugi taki naszyjnik w innej wersji kolorystycznej.
Idealny na każdą okazję, nieprawdaż? Sliczny wyszedł!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny naszyjnik, pasowałby idealnie do "Sparkling Drops od Extrano". Po raz kolejny Ola nas oczarowała swoim talentem :)
OdpowiedzUsuńHH
Śliczny wzór. Uwielbiam wszystko co czarne :) uczysz się od najlepszych!
OdpowiedzUsuńElegancki, bez przesady, stonowany. Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziewczyny! Dziękuję Wam wszystkim za tak pozytywne i uskrzydlające komentarze :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
O.