wtorek, 15 października 2013

Odkrywamy nowe lądy cz.2

Od pewnego już czasu chciałam wypróbować techniki tkania na krośnie. Oto pierwsza wypleciona w ten sposób bransoletka. Przyjemna technika i szybko się robi - takie są moje wrażenia. Jak to mówią - pierwsze koty za płoty. Bransoletka trafiła na rączkę młodszej córki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz