Haft koralikowy pojawia się u mnie niezwykle rzadko. Bardzo tego żałuję, bo mam do niego szczególny sentyment. Niestety w autobusie nie da się nic uszyć ;-( Udało mi się jednak wygospodarować trochę czasu przy stoliczku i uszyć broszkę w kolorach seledynowych i brązu. Moje pragnienia haftowania rozbudził zakupiony właśnie drugi numer magazynu Beading Polska. Dużo miejsca poświęcono właśnie tej technice. Fantastyczny przewodnik dla początkujących koralikujących i nie tylko. Dobrze, że wielkimi krokami zbliża się upragniony i wyczekiwany urlop, bo mam dużo planów i różnych projektów w głowie, w tym moja wymarzona szeroka haftowana bransoleta....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz